środa, 6 lutego 2013

Rybie łuski?

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam bliżej jeden z moich prezentów urodzinowych, mianowicie lakier magnetyczny. Niezbyt dużo o nich słyszałam, mignęły mi kiedyś w szafie Essence. Nie widziałam chyba na niczyich paznokciach. 

Metoda malowania polega na pokryciu płytki jedną w miarę grubą warstwą i przybliżeniu do niej magnezu (dołączonego do opakowania lakieru). Proste i szybkie, sam lakier dość sprawnie schnie.




Na górnym zdjęciu widać również magnes. Niestety przypadkowo dotknęłam nim mokrego lakieru i nie udało mi się go zmyć.
I jak podobają Wam się takie paznokcie. Wzór jest szybki i łatwy do zrobienia, a myślę, że może się świetnie nadawać m.in. na karnawałowe imprezy.

12 komentarzy:

  1. Nie miałam nigdy lakieru magnetycznego, ale daje naprawdę fajny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się, jeszcze nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor mi się bardzo podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. w ogóle mi się nigdy nie podobały te magnesowe lakiery

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczerze mówiąc, nigdy mi się to nie podobało, może dlatego, że nie lubię perłowych lakierów. Dla mnie musi być albo matowy albo no taki zwykły. Ale masz bardzo ładny kształt płytki paznokcia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny efekt, ale bardziej przypomina mi wężową skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny efekt, podobają mi się magnetyczne wzory.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo interesujący efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Co robisz że masz taki kształt płytki paznokcia ? Sama mam brzydkie i szerokie i ciekawa jestem czy da się coś z tym zrobić ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że nie usatysfakcjonuję Cię moją odpowiedzią, bo nie robię naprawdę nic szczególnego. Obcinam lub opiłowuję tak jak jest mi najwygodniej i tyle ;P

      Usuń

Czytanie każdego Waszego komentarza sprawia mi ogromną radość, dlatego zapraszam do ich pisania :)

Uprzejmie proszę o nie pisanie komentarzy autopromocyjnych, gdyż będą one usuwane.

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...