Maska-Peeling-Żel 4w1 Oczyszczająco-Matująca
topła: dermo face, strefa t.
Produkt ten dostałam w ramach Malinowego Klubostwa :) No i w związku z tym muszę się Wam przyznać, że gdyby nie zobowiązanie się do napisania recenzji, na pewno bym tego nie robiła. Powód? Jest to dla mnie produkt bardzo "niewygodny". Czy macie takie samo uczucie kiedy czytacie same pozytywne opinie na wizażu, a Wam dany kosmetyk po prostu nie pasuje? Zawsze zastanawiam się wtedy czy dobrze go użyłam, czy coś nie tak jest z moją cerą... I trochę boję się pisać recenzji. Jednak... mam cerę mieszaną, z tłustą strefą T, produktu użyłam tak, jak jest napisane na opakowaniu i zamierzam napisać Wam, co o nim sądzę.
Podsumowując nie polubiłam tego produktu. Zostało mi go jeszcze na dwa/trzy użycia, zobaczę jak to będzie. Jeśli zmienię zdanie - na pewno Wam napiszę. Szkoda, czytając opisy producenta po prostu liczyłam na coś lepszego. Nie wiem jak bardzo możecie sugerować się moją opinią - jest to jedna negatywna w morzu pozytywów, ale takie też są potrzebne.
Plusy:
+ dostępność - Rossmann'y są prawie wszędzie ;) |
Minusy:
-
działanie
- Mówię szczerze - nie zauważyłam prawie żadnego. Może delikatnie
oczyszcza skórę, ale nie tak jak tego oczekuję. Stosowałam go jako maseczkę i
peeling. W żadnym przypadku nie dał wyczekiwanego efektu. Nie zmatowił cery,
jako peeling nie pozbył się suchych skórek (które mimo tłustej cery również się
zdarzają). W dodatku broda po nałożeniu go zaczęła mnie szczypać. Nie mam cery
wrażliwej - wręcz przeciwnie! Dlatego bardzo się zdziwiłam. Nie wyobrażam sobie
jak używają go osoby o takiej cerze, a producent zapewnia, że jest on do nich
skierowany.- zmywanie - Dla mnie jest po prostu koszmarem. Połączenie trudnego zmywania maseczki z granulkami peelingu... I jeszcze ta glutowata konsystencja - Nie. To niestety nie dla mnie. - cena - Za te pieniądze wolę kupić kilka maseczek oczyszczających Ziaji i peeling Perfecty. |
Podsumowując nie polubiłam tego produktu. Zostało mi go jeszcze na dwa/trzy użycia, zobaczę jak to będzie. Jeśli zmienię zdanie - na pewno Wam napiszę. Szkoda, czytając opisy producenta po prostu liczyłam na coś lepszego. Nie wiem jak bardzo możecie sugerować się moją opinią - jest to jedna negatywna w morzu pozytywów, ale takie też są potrzebne.
Ocena:
2/5
dużo dobrego słyszałam o tej maseczce, ale wiadomo nie każdemu wszystko pasuje ;/ ja na pewno wypróbuję, tylko kiedy nie pójdę do Ross to tylko puste miejsce po niej :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdziła. jakoś nigdy na nią nie zwróciłam uwagi.
OdpowiedzUsuńKupiłam ją kiedyś i w sumie byłam zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaję Koleżankę z Malinowego Klubu do obserwowanych :-)
Szkoda, że nie zadziałała tak, jak trzeba :(
OdpowiedzUsuńOoo, to szkoda..., ale dziękuję za rzetelną recenzję:)
OdpowiedzUsuńJa miałam takie same odczucia niestety :(
OdpowiedzUsuńOj, szkoda. Mam opakowanie tego specyfiku i mam nadzieję, że u mnie sprawi się trochę lepiej.
OdpowiedzUsuń