Długo nie wiedziałam co włożyć na Sylwestra. Nie miałam żadnego pomysłu, ale jakoś się tym nie przejmowałam. W sobotę po ciastku w kawiarni, razem z koleżanką postanowiłyśmy zajrzeć do centrum handlowego - tak po prostu się przejść. Będąc w New Yorkerze zauważyłam przecenę na kilka sukienek. Pomyślałam - czemu nie, warto spróbować - i stało się, wyszłam ze sklepu z kiecką w kolorze fuksji. W końcu aż szkoda nie kupić, skoro kosztuje 40 zł ;)
Już za dobre kilka godzin wychodzę z domu i chciałabym pokazać Wam moją prepozycję Sylwestrowego mani. Posłużył mi lakier FLASH, który już pokazywałam i Golden Rose Miss Selene o numerku 162. Szczerze mówiąc ten drugi lakier mam już od doooobrych paru lat. Kupiłam jeszcze jako mała wielbicielka brokatu i różu. Nawet nie spodziewałam się, że kiedyś go użyję, a tu proszę - jestem zachwycona :)
Dodaję jeszcze zdjęcie
sukienki dla ciekawskich ;)
( aby powiększyć wystarczy kliknąć)
Jest to ostatni wpis w tym roku, także chciałabym Wam
życzyć spełnienia marzeń, zdrowia, szczęścia, miłości, radości i właściwie wszystkiego czego sobie zażyczycie :)
Oby nowy roku 2013 był co najmniej! tak udany jak 2012!
kiecka świetna! no i ta cena. również życzę wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńŚliczne połączenie, udanego Sylwestra życzę :)
OdpowiedzUsuńsuper sukienka i paznokcie wyszły świetnie:)
OdpowiedzUsuńPaznokcie genialne. Kojarzą mi się z rozgwieżdżonym niebem :>
OdpowiedzUsuńpiekna kiecka! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Koleżankę z Malinowego Klubu i dołączam się do grona obserwatorów - postaram się zaglądać tutaj częściej!
OdpowiedzUsuńładne paznokcie,świetne połączenie! :))
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemne obserwowanie?:)
Ładne mani :)
OdpowiedzUsuń